Tantiemy autorskie dla filmowców oraz twórców książek i muzyki – czym się różnią?
Czym są tantiemy?
Tantiemami potocznie nazywamy przysługujące artystom wynagrodzenie procentowe, czyli uzależnione od zakresu korzystania. Określa się także to wypłacane za pośrednictwem właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi (OZZ), m.in. Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Stowarzyszenie Filmowców Polskich ZAPA, STOART. Przepisy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (u.p.a.p.p.) nie posługują się podjęciem „tantiem”, ale używają określenia „wynagrodzenie”.
Należy mieć na uwadze, że w zależności od formy twórczości, panują różne zasady wynagradzania procentowego w tym także przekazywanego za pośrednictwem OZZ.
Tantiemy za film
W Polsce przyjęto inny model ustawowy rozliczenia dotyczący filmów i seriali niż w przypadku pozostałych rodzaju utworów, np. muzyki czy książek (tekstów). Różne też są zwyczajowe modele rozliczeń za korzystanie z innych utworów niż film (utwór audiowizualny).
Przede wszystkim zasadą jest przeniesienie autorskich praw majątkowych do wkładów twórczych w przypadku filmu za wynagrodzeniem ryczałtowym. Ponadto art. 70 ust. 1 oraz 87 u.p.a.p.p. zawierają domniemanie prawne, że producenta filmu nabywa całość praw do korzystania z wkładów twórczych w ramach filmu.
W praktyce wyjątkiem, odmiennie regulowanym w umowach, jest korzystanie z muzyki w filmie oraz korzystanie z książki w celu adaptacji filmowej, a niekiedy także korzystanie ze scenariusza oryginalnego.
Jednocześnie ustawodawca przewidział w art. 70 ust. 2[1] u.p.a.p.p. kolejną część przychodu (tzw. „wynagrodzenie dodatkowe”) dla współtwórców filmu i artystów wykonawców (m.in aktorów i wykonawców utworów muzycznych) za korzystanie z ich praw czyli tantiemy, które są zależne od zakresu przyszłego korzystania z filmu, a tym samym z wkładów twórczych zawartych w filmie. W prawie polskim ta część przychodu jest niezbywalna i jest pobierana od podmiotów korzystających (np. kin i nadawców TV) przez OZZ, które wypłacają je następnie podmiotom uprawnionym. Pośrednictwo OZZ w pobieraniu tantiem filmowych jest pośrednictwem przymusowym, a zatem nie jest możliwe wyłączenie tego pośrednictwa i porozumienie się korzystającego bezpośrednio z twórcami filmowymi.
Art. 70 u.p.a.p.p.
[…]
2[1]. Współtwórcy utworu audiowizualnego oraz artyści wykonawcy są uprawnieni do:
1) wynagrodzenia proporcjonalnego do wpływów z tytułu wyświetlania utworu audiowizualnego w kinach;
2) stosownego wynagrodzenia z tytułu najmu egzemplarzy utworów audiowizualnych i ich publicznego odtwarzania;
3) stosownego wynagrodzenia z tytułu nadawania utworu w telewizji lub poprzez inne środki publicznego udostępniania utworów;
4) stosownego wynagrodzenia z tytułu reprodukowania utworu audiowizualnego na egzemplarzu przeznaczonym do własnego użytku osobistego.
3. Korzystający z utworu audiowizualnego wypłaca wynagrodzenie, o którym mowa w ust. 2[1], za pośrednictwem właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi.
Celem takiego rozwiązania jest z jednej strony zabezpieczenie interesów producentów filmowych do niezakłóconego korzystania z całego utworu audiowizualnego ze wszystkimi wkładami, a z drugiej strony zabezpieczenie materialnych uprawnień twórców i artystów wykonawców mimo przeniesienie autorskich praw majątkowych.
Porównanie tantiemów filmowych i muzycznych
W przypadku utworów słowno-muzycznych, nie istnieje domniemanie nabycia praw przez producenta. W praktyce rynkowej zwyczajowo stosowane jest rozliczenie procentowe za korzystanie z muzyki. Mówiąc inaczej zwyczajem jest, że twórcy i artyści wykonawcy udzielają licencji niewyłączonych i rozliczają się procentowo. Duża część rozliczeń za korzystanie z utworów muzycznych jest dokonywana przez OZZ i też jest nazywana tantiemami, np. z tytułu publicznego rozpowszechniania w lokalach gastronomicznych, dyskotekach, wykonaniach na żywo itp.
Jednak ww. tantiemy za muzykę są wynagrodzeniem umownym, pobieranym i wypłacanym przez OZZ, a nie wynagrodzeniem wynikającym z ustawy z tytułu korzystania (jak należne tantiemy filmowe).
Wyjątkiem jest korzystanie z muzyki w filmie – zarówno muzyki komponowanej do filmu, jak i istniejących wcześniej utworów wykorzystanych w filmie – modele rozliczenia są tu analogiczne jak przy innych utworach stanowiącymi wkład w utwór filmowy, tj. kwota ryczałtowa za przeniesienie majątkowych praw autorskich lub za udzielnie licencji i synchronizację muzyki z filmem oraz tantiemy z art. 70 ust. 2[1] u.p.a.p.p.
Tantiemy za film a za książkę
W przypadku utworów słownych, np. książek najczęstsza praktyka rynkowa polega na udzieleniu przez autora wydawnictwu licencji wyłącznej na wydawanie utworu przez okres 5 lat i ustalenie rozliczenia procentowego liczonego od wpływów ze sprzedaży egzemplarzy, a także ebooki i audiobooki, co jest połączone z wypłatą autorowi zaliczki na poczet przyszłych wpływów procentowych.
W praktyce zatem autor co prawda otrzymuje zwykle z góry kwotę ryczałtową, ale jest ono wyłącznie zaliczką na poczet rozliczenia procentowego ustalonego w umowie, które jest wypłacane bezpośrednio przez wydawcę książki, audiobooków i e-booków.
Wyjątkiem jest wykorzystanie tekstu w filmie, np. jako scenariusza lub jako podstawy literackiej scenariusza adaptowanego – modele rozliczenia są tu analogiczne jak przy innych utworach stanowiącymi wkład w utwór filmowy, tj, kwota ryczałtowa za przeniesienie majątkowych praw autorskich do scenariusza lub za udzielnie licencji i zgodę na adaptację książki w formie scenariusza filmowego oraz prawo do tantiem z art. 70 ust. 2[1] u.p.a.p.p.
Wdrożenie dyrektywy unijnej DSM a tantiemy z internetu dla filmowców
Problem polskiego systemy tantiem dla filmowców polega na tym, że tantiemy są gwarantowane ustawowo wyłącznie na niektórych polach eksploatacji, z których część ma już znaczenie marginalne (np. wydanie na nośnikach no, VHS lub DVD), a w międzyczasie powstały nowe formy korzystania, które stały się podstawowymi sposobami korzystania z filmów, jak VoD, w tym platformy streamingowe zarówno subskrybcyjne czyli SvOD (np. Netflix), jak i serwisy streamingowe transakcyjne czyli TVoD (np. Player).
Jeżeli zatem nadal miałby funkcjonować obecnie obowiązujący system rozliczenia polskich filmowców to konieczna jest nowelizacja polskiej ustawy i rozszerzenie pól eksploatacji objętych prawem do wynagrodzenia w formie tantiem z art. 70 ust. 2[1] u.p.a.p.p.
Protest dotyczący tantiem internetu dla filmowców został zorganizowany przez Koło Młodych SFP po tym jak Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło projekt ustawy wdrażającej do polskiego systemu prawa treść unijnej dyrektywy DSM czyli dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE. Okazało się, że projekt polskiej ustawy nie przewiduje zmian w polach eksploatacji objętymi tantiemami dla filmowców.
W wyniku protestu minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bartłomiej Sienkiewicz 15.02.2024 opublikował projekt ustawy nowelizującej prawo autorskie, przepisy prawa zostaną uzupełnione o rozszerzenie prawa polskich twórców filmowych do dodatkowego wynagrodzenia (tantiem) o korzystanie w internecie i w ramach platform VoD.
Treść art. 18 dyrektywy DSM dotyczy wszystkich rodzajów utworów i zakłada obowiązek zapewnienia odpowiedniego i propozycjonalnego wynagrodzenia.
Art. 18 dyrektywy DSM
Zasada odpowiedniego i proporcjonalnego wynagrodzenia
-
Państwa członkowskie zapewniają, aby w przypadku gdy twórcy i wykonawcy udzielają licencji lub przenoszą swoje wyłączne prawa do eksploatacji ich utworów lub innych przedmiotów objętych ochroną, mieli oni prawo do odpowiedniego i proporcjonalnego wynagrodzenia.
-
Przy wdrażaniu zasady określonej w ust. 1 do prawa krajowego państwa członkowskie mogą stosować różne mechanizmy i uwzględniają zasadę swobody zawierania umów oraz sprawiedliwą równowagę praw i interesów.
Termin implementacji dyrektywy minął dnia 7 czerwca 2021 r.
Drukuj